top of page

Syrop z młodych pędów sosny- właściwości, kiedy zbierać, przepis.


Syrop z młodych pędów sosny to doskonały, naturalny lek na kaszel, chrypkę, katar, przeziębienie, zapalenie i ból gardła, grypę, dreszcze czy ogólne osłabienie organizmu – czyli dolegliwości typowe dla jesienno-zimowego spadku odporności. Posiada właściwości przeciwkaszlowe, wykrztuśne, napotne, przeciwgorączkowe, moczopędne, uspokajające, lekko nasenne, wzmacniające i silnie żółciopędne, odkażające i bakteriobójcze, dlatego uznawany jest za naturalny antybiotyk.. Co więcej, zawiera duże ilości witaminy C, soli mineralnych, flawonoidów, węglowodanów i goryczy, które wpływają korzystnie na zdrowie i dobre samopoczucie - poprawiają odporność, dodają energii, a także działają przeciwzapalnie, przeciwutleniająco, kojąco oraz rozkurczająco. Skuteczność syropu zależy jednak od paru czynników takich jak np. pora zbiorów czy jakość pędów.

Kiedy zbierać młode pędy sosny?

Sporządzenie syropu z młodych pędów sosny jest dziecinnie proste, trzeba tylko przestrzegać pewnych zasad. Najważniejszą z nich jest pora zbiorów. Aby skutecznie leczyć jesienno-zimowe dolegliwości przy pomocy syropu z sosny, do lasu należy udać się na przełomie kwietnia i maja – w owym czasie pędy sosny zawierają najwięcej dobroczynnych składników. Właściwości lecznicze naturalnego leku z sosny zależą też od jakości użytych surowców.

Pędy najlepiej zbierać tuż przed pełnią księżyca.

Jak zbierać pędy sosny?

Najlepiej zbierać miękkie, jasnozielone pędy o długości około 10 - 12 centymetrów, gdyż takie zawierają najwięcej soku. Dłuższe prezentują się co prawda okazale, ale w rzeczywistości nie kryją w sobie zbyt wielu drogocennych właściwości. Młode pędy powinny być obleczone brązową, lepką otoczką – to najlepszy znak, że w swoim wnętrzu kryją dużo soku. Ponieważ ślady po żywicy są niezwykle trudne do usunięcia, warto zabrać ze sobą rękawiczki i starą, zużytą odzież.

Pamiętaj, aby nie ogałacać drzewa ze wszystkich szypułek, gdyż można je w ten sposób uszkodzić. Najlepiej wybierać najbardziej soczyste kawałki z kilku sosen, odcinając tylko i wyłącznie poboczne odrosty. Aby zrobić to umiejętnie i nie zniszczyć rośliny zaopatrz się w sekator, ewentualnie zabierz ze sobą bardzo ostry nóż.


Przepis na syrop z młodych pędów sosny

Aby zrobić syrop z młodych pędów sosny, potrzebujemy tylko trzech rzeczy:

  • kilku 1-litrowych słoików (w zależności od tego, jak wiele pędów udało się zebrać),

  • cukru oraz

  • odrobiny wody.

Można też użyć jednego, dużego słoika, jednak bezpieczniej jest podzielić miksturę na parę porcji - jeżeli zawartość jednego małego słoika spleśnieje, reszta przetrwa i nie zaprzepaścisz owoców całej swojej pracy. Masz już wszystko, co potrzebne do przygotowania syropu z sosny? Teraz wystarczy już tylko zastosować się do kilku prostych wskazówek!

  1. Młode pędy umyj delikatnie pod bieżącą wodą,

  2. Następnie pokrój w małe kawałki wielkości około jednego centymetra. Alternatywnie możesz je rozgnieść drewnianym tłuczkiem, co przyspieszy wypuszczanie soków.

  3. Przełóż je do słoja.

  4. Wypełnij słoje pokrojonymi kawałkami sosny i cukrem, tworząc naprzemienne warstwy. Każdą warstwę pędów o grubości 3 centymetrów należy posypać 4 łyżeczkami cukru. Alternatywnie możesz zasypać surowce cukrem w proporcji 1:1 (1 kilogram pędów bądź szyszek + 1 kilogram cukru).

  5. Na końcu możesz dodać odrobinę przegotowanej wody.

Napełnione słoiki dokładnie zakręć i postaw w dobrze nasłonecznionym miejscu na okres około 1-3 tygodni. Jeżeli pogoda nie dopisuje, miksturę należy zostawić do naciągnięcia na dłuższy czas.

Po upływie zalecanego czasu przelej powstały syrop do osobnego, starannie wyparzonego słoiczka – twój naturalny antybiotyk jest gotowy do użycia!

Jak przechowywać syrop?

Aby syrop z młodych pędów sosny zachował swoje lecznicze właściwości na długo, należy przechowywać go w chłodnym oraz zacienionym miejscu. Przestrzeganie tych reguł to gwarancja, że nasz naturalny lek będzie skuteczny nawet przez kilka lat!

101 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page